Tak jak mówiłam Wam ostatnio pierwszy raz udało mi się coś wygrać na youtube i właściwie jestem podwójnie szczęśliwa, bo wygraną jest książka :) Ostatnio powróciłam do mojego zamiłowania sprzed lat i stałam się prawdziwym pożeraczem książkowym :) Uwielbiam czytać, odpływać w inny świat i mogę spędzić na tym całe dnie o ile oczywiście książka jest warta uwagi i nie powoduje chronicznego ziewania po paru stronach, a i takie się niestety zdarzają. Wkurzają mnie takie książki, bo jestem strasznie uparta i moim "zboczeniem" jest to, że muszę przeczytać książkę do końca- nawet jak mi się cholernie nie podoba ;) Potem mogę już spokojnie wylać na nią cały uzbierany jad, wyrażając swoją opinię ;) Ale dzisiaj żadnego jadu nie będzie, bo moją wygrana to:
"HIT INTERNETU! ZAKOCHAJ SIĘ W HISTORII, KTÓRĄ POKOCHAŁY SETKI LUDZI.
Pełna napięcia, romantyczna opowieść o miłości w szponach show biznesu.
Poznaj tom I cyklu Ostatnia spowiedź.
Bradin Rothfeld jest dziewiętnastoletnim rockmanem. Kobiety w całej Europie wzdychają do jego brązowych oczu i cudownej, niemal dziewczęcej urody. Wracając z trasy koncertowej Brade spóźnia się na przesiadkę i spędza noc na opustoszałym lotnisku. Jeszcze nie wie, że będzie to najdziwniejsza noc w jego życiu. Spotyka wtedy Ally Hanningan. Tajemniczą Amerykankę, która go nie rozpoznaje. Spędzają ze sobą kilka magicznych, niezapomnianych godzin. A późnej wspaniała noc się kończy.
I oboje już wiedzą, że nie spotkają się więcej.
Nigdy więcej.
Bo zbyt mocno czują, co rodzi się między nimi.
Żadne z nich nie może się teraz zakochać.
Ally jest zajęta – uwikłana w dziwny związek, z którego na razie nie może się wyplątać, a Brada obowiązuje kontrakt płytowy, który mówi – „prasa nie może odkryć twoich kobiet”. Brade jednak używa podstępu i ciągnie tę znajomość. Pozostaje tylko jeden szkopuł. Ally nadal nie ma pojęcia, kim jest Bradin.
I również skrywa pewien sekret.
Co zrobi Bradin, pragnąc dziewczyny, której nie powinien nawet tknąć?
Miłość, zazdrość, show biznes.Ostatnia spowiedź.
Poczuj jak kocha ten, którego kochają tysiące..."
Przeglądając blogi książkowe często trafiałam na tą pozycję i mimo, że książka nie jest raczej w moim guście, nie mogłam oprzeć się chęci jej przeczytania po tylu pozytywnych opiniach :) Dlatego bardzo się ucieszyłam,że trafiła się taka okazja :)
Mimo, że książka należy raczej do tych młodzieżowych, a ja ze swoimi 26 roczkami na karku już się raczej do młodzieży nie zaliczam to przeczytałam książkę jednym tchem i ciężko było mi ją odłożyć :)
Pisana bardzo fajnym "lekkim" językiem. Z początku wydawało mi się, że będzie to po prostu kolejna infantylna opowieść miłosna, gdzie autor skupia się na słodkich słówkach itp, jakbym o niej nie słyszała i widziała samą okładkę na pewno bym jej nie kupiła. Książka jest dowodem na to, że nie należy oceniać książki po okładce :) Mimo, że sama fabuła jest mało prawdopodobna, bo jakie jest szansa, że spotkamy w nocy na OPUSTOSZAŁYM lotnisku jakąś gwiazdę do której wzdycha cała Europa, a akurat jedna zagubiona duszyczka nie ma pojęcia o jej istnieniu? ;)
Drogi Ally i Bradina często się schodzą i równie często zupełnie mijają. Na pewno czytając tą książkę nie będziemy się nudzić :)
W czasie czytania targały mną różne emocje, ale chyba najbardziej nie mogłam pogodzić się z tym jak dorosła dziewczyna może być tak od kogoś zależna i tak poddana czyjejś woli. Szczególnie w bardzo ważnej sferze- miłości :) Wydaje się to takie proste, a jednak zwroty akcji są fantastyczne :)
No i zakończenie... nawet nie wiecie jak bardzo byłam zawiedziona.... że skończyły mi się nagle strony między palcami :( Strasznie mnie ciekawiło co stanie się dalej i jestem przekonana, że kupię kolejny tom choćby po to, żeby zaspokoić moją ciekawość! Przez całą książkę wydarzenia trzymają w napięciu i jesteśmy ciekawi kolejnych stron i nie mogło być inaczej z zakończeniem. Szkoda tylko, że trzymanie mnie w napięciu potrwa aż do kolejnego tomu!
Moja ocena:
9/10
Miałyście już okazję ją czytać? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz