Jakiś czas temu wreszcie skończyłam oglądać Grey's Anatahomy i wreszcie wzięłam się ostro za stosik biblioteczny, który zresztą możecie zobaczyć tu: klik
Jakie było moje zdziwienie, kiedy po przeczytaniu książki "Młodość dla wybranych", przeczytałam książkę innej autorki i sięgnęłam po kolejną pozycję Tess Gerritsen- "infekcja" i co? I okazało się, że jest to jedna i ta sama książka, a jedynie wydana przez różne wydawnictwa i to pod innym tytułem :/ Moim zdaniem nie powinno tak być.... opisy z tyłu książek też nie są takie same. Będąc w mojej bądź co bądź marnej bibliotece wypatrzenie na półce dwóch książek Tess było szokiem, więc zbytnio nie zastanawiając się od razu je drapnęłam i nigdy bym nie pomyślała, że dwa różne tytuły mogą być tą samą książką :(
Autor: Tess Gerritsen
Stron: 333/405
Wydawnictwo: Świat książki/ Albatros
"
"Toby Harper jest szefem nocnej zmiany w Springer Hospital. Jej życie sprowadza się do dyżurów w szpitalu i opieki nad chorą na Alzheimera matką. Pewnego dnia na jej nocny dyżur policja przywozi zupełnie nagiego starszego mężczyznę. Etyka zawodowa i prawość charakteru nie pozwalają Toby pozostawić tego dziwacznego przypadku własnemu losowi. A w szpitalu dzieją się rzeczy dziwne: pojawiają się, a następnie znikają pacjenci z bardzo nietypowymi objawami, giną dokumenty... Ślady prowadzą do ekskluzywnego osiedla-kliniki dla bogatych ludzi w podeszłym wieku. "
"Na ostry dyżur do szpitala w Springer w Bostonie zostaje przyjęty staruszek z objawami choroby Alzheimera. Wstępne badanie nie ujawnia żadnych dolegliwości neurologicznych. Podejrzewając udar mózgu, doktor Toby Harper nakazuje wykonanie tomografii komputerowej. W czasie, gdy reanimuje kolejnego pacjenta, jej podopieczny dosłownie rozpływa się w powietrzu.
Kilkanaście dni później do szpitala trafia mężczyzna z takimi samymi objawami, jak u nadal nie odnalezionego Harry’ego Slotkina. Obu wcześniej leczył doktor Carl Wallenberg. Pacjent umiera, a Toby, wbrew woli Wallenberga, aranżuje sekcję zwłok. Diagnoza nie pozostawia wątpliwości co do przyczyny śmierci: zarażenie chorobą szalonych krów.
Kilka innych tajemniczych zgonów, których wyjaśnieniem zajmuje się Toby, wskazuje coraz wyraźniej, że to nie epidemia, lecz rezultat czyjegoś świadomego działania. Tropy prowadzą do luksusowego domu opieki, w których Wallenberg i jego współpracownicy przeprowadzają eksperymenty medyczne na starcach, wszczepiając im hormony…"
Pomijając różne tytuły i wydania książek(bo przecież najważniejsza jest zawartość, a nie okładka), muszę przyznać, że to całkiem niezła pozycja... Może nie wywarła na mnie jakiegoś spektakularnego wrażenia, żebym nie mogła przez parę dni zebrać myśli i wracała w pamięci do tej historii, ale czytało się naprawdę z przyjemnością :) Oczywiście książki Tess Gerritsen to thrillery medyczne. Ja swoją przygodę z thrillerami zaczęłam od książek Cobena, które przeczytałam wszystkie! Genialne książki! Wtedy zaczęłam interesować się tego rodzaju książkami i trafiłam na baaaardzo polecane książki Tess. Zresztą sam Coben napisał " W tym gatunku nie ma nikogo lepszego" i to była dla mnie najlepsza rekomendacja.Mimo, że szpitale na samą myśl napawają mnie przeraźliwym strachem, to sięgałam po nią z ogromną ciekawością.Bardzo zaskoczyło mnie to, że w książce przeplatają się różne wątki: okrutne eksperymenty na ludzkich mózgach, płodach, pojawiają się zagadki do rozwiązania, a tajemnica odkrywana jest stopniowo. Czasem akcja bardzo zwalniała, ale po paru stronach znowu nabierała tempa i miałam wrażenie, że cały czas coś się dzieje :) Czasem nawet byłam zaskoczona i nie spodziewałam się takiego obrotu sytuacji :) To chyba coś co najbardziej lubię w książkach :) Na pewno sięgnę po kolejną książkę Tess Gerritsen, a i Wam polecam sięgnięcie po tą książkę (obojętnie pod jakim tytułem będzie ;) ) Na pewno nie jest to stracony czas :)
Moja ocena:
8/10
Czytaliście książki Tess Gerritsen? A może polecicie mi inny dobry thriller? :)
Stron: 333/405
Kilkanaście dni później do szpitala trafia mężczyzna z takimi samymi objawami, jak u nadal nie odnalezionego Harry’ego Slotkina. Obu wcześniej leczył doktor Carl Wallenberg. Pacjent umiera, a Toby, wbrew woli Wallenberga, aranżuje sekcję zwłok. Diagnoza nie pozostawia wątpliwości co do przyczyny śmierci: zarażenie chorobą szalonych krów.
Kilka innych tajemniczych zgonów, których wyjaśnieniem zajmuje się Toby, wskazuje coraz wyraźniej, że to nie epidemia, lecz rezultat czyjegoś świadomego działania. Tropy prowadzą do luksusowego domu opieki, w których Wallenberg i jego współpracownicy przeprowadzają eksperymenty medyczne na starcach, wszczepiając im hormony…"
Moja ocena:
8/10
coś takiego! 2 książki, które są jedna :O nie czytałam jeszcze książek tej autorki, wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńnie czytałam tych książek :)
OdpowiedzUsuń